piątek, 1 listopada 2013

Wstęp



Już jakiś czas mierzę się z założeniem bloga, pomysłów na temat jest wiele. Moi dwaj synowie i życie mamuśki nie takie łatwe jak wciskają nam zachwalając życie rodzinne, choć zawsze wynagradzane uśmiechem, buziakiem czy dobrym dialogiem, a może służba zdrowia i moje z nią przygody, samo życie i moje motto nie ważne ile siwych włosów nabędę po drodze "niech się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba”.
A może moje nowe hobby czyli druty i szydełko albo stare i nieśmiertelne hobby które powinien mieć każdy człowiek – czytanie.
A kim jestem, matką, żoną, kobietą pracującą, czytelniczką zagorzałą, nie lubię stagnacji i nudy, lubię jak moje życie ma smak.
Cofnąć się wstecz w opowieści czy zacząć od tego momentu, zobaczymy, póki dwa moje łobuzy śpią pomyślę, może opublikuję zobaczymy, na razie ze wstępem zostawiam czytelnika.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz