Obiecywałam że będzie o przygotowaniach do świat i reakcjach dzieciaków więc dziś krótki dialog z Kubą w tym temacie.
U mnie w domu zawsze była taka tradycja że Mikołaj 6-tego przychodzi sprawdzić
jak się mają przygotowania do świąt i zostawia tylko drobne podarki pod
poduszką dla dzieci. Wczoraj zatem wieczorem mówiliśmy Kubie że
przyjdzie Mikołaj sprawdzić czy jest już choinka i czy grzeczny teraz
był, wstał rano i pytam
Ja:spałeś całą noc?
K: taaak
Ja: i co był Mikołaj, zostawił jakiś prezent?
K: niee
Ja: poszukaj po łóżeczku
Kuba podnosi poduszki i..
K: ooooo, ojeeeej!
Ja: A Tymuś coś dostał??
K: Nieee!!!
Ja: Dlaczego, był niegrzeczny?
K: Tymuś grzeczny
Ja: to sprawdź czy ma coś pod poduszką
K: Jeeeest!!!
i podawał Tymusiowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz