piątek, 23 września 2016

Popieram czarny protest


Popieram czarny protest i nie wierzę w to co widzę.
Czytałam wiadomości, wpisy na blogach, na fb i byłam pewna że projekt ustawy o całkowitej aborcji odpadnie w pierwszym czytaniu. Niestety odpadł projekt ustawy o liberalizacji aborcji.
Pytam kiedy ten kraj zrzuci z taboretów kretynów, władzę z ciemnogrodu.

Nie tak dawno  czytałam "Ginekologów" Thorwalda i właśnie w tym momencie zastanawiam się dlaczego marnujemy pracę bohaterów tej książki. Dlaczego próbujemy zmusić kobiety aby znów stały się inkubatorami, niewartymi funta kłaków bytami.

Straciłam wiarę! Nie czekam na kolejne czytania i poprawki, jeśli nie zmieni się rząd szykujcie się na porody w ubraniach, w rowie, zakaz stosowania prezerwatyw. Powrót przysłowia " co rok to prorok". Już teraz wyobraźcie sobie kraj w którym zapanuje jeszcze większa bieda i ubóstwo, przeludnienie domów. Sieroty, upośledzone umysłowo, fizycznie, bez matek które umrą w męczarniach porodu.
Zlikwidujmy porodówki i szpitale ginekologiczne,  nie będą nam potrzebna. Wróćmy do czasów porodów pod pierzyną, w zaciemnionych pokojach, po omacku bez kalania kobiet brudnym niemoralnym wzrokiem i seksu bez zabezpieczeń.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz